Boże Narodzenie to wspaniały czas rodzinnych spotkań, dzielenia się opłatkiem, składania najlepszych życzeń, wręczania podarunków oraz oczywiście spożywania pysznych, wigilijnych specjałów. Lista potraw mogących znaleźć się na świątecznym stole jest długa, toteż osoby chorujące na cukrzyce mogą mieć problem z oceną ilości węglowodanów, które owe potrawy zawierają. Jak spędzić święta z cukrzycą bez codziennych wyrzeczeń, jednocześnie z troską o prawidłowe poziomy glikemii? Oto kilka podstawowych, ale jakże cennych porad, które umożliwią czerpanie pełni radości z magii Świąt, bez obawy o utratę zdrowia.
Częstsze pomiary
Rzecz absolutnie podstawowa – oznaczanie poziomu cukru we krwi. Zanim zasiądziemy do wigilijnej wieczerzy, nie wolno zapomnieć o naszych podstawowych „zadaniach”. Jako że wigilijna kolacja jest posiłkiem obfitym, warto badać cukier nieco częściej niż standardowo (szczególnie, jeżeli nasza cukrzycą bywa krnąbrna, zaskakująca bądź trudna do przywrócenia na właściwe tory), jeżeli istnieje taka potrzeba – nawet co godzinę. Dzięki temu będziemy w stanie szybciej zareagować, kiedy glikemia zacznie gwałtownie wzrastać. Jeżeli badanie cukru sprawia szczególną niechęć, warto poprosić Świętego Mikołaja o prezent w postaci CGM lub FGM 😉
Zwiększenie dawki insuliny
Kolejnym niezbędnym krokiem, który powinien być wykonany zanim w naszych ustach wyląduje pierwszy kęs wigilijnej potrawy, jest podanie insuliny. Dawka leku powinna być odpowiednio dostosowana do ilości węglowodanów jakie zamierzamy spożyć. Warto zwrócić uwagę na to, co jemy i wybierać spośród potraw z niższym indeksem glikemicznym i obniżona zawartością węglowodanów oraz tłuszczy. Nie zapominajmy o korektach i bolusach w razie wystąpienia hiperglikemii bądź chęci na spałaszowanie bożonarodzeniowych łakoci.
Aktywność fizyczna
Wraz ze spożytymi przysmakami, pochłaniamy spore ilości małych stworków, które lubią zmniejszać nam ubrania. Mowa oczywiście o kaloriach. Po świątecznym „obżarstwie” warto zachęcić rodzinę do wspólnej aktywności. Udanie się na rodzinny spacer do pobliskiego parku to świetny sposób na relaks, dotlenienie organizmu i uwrażliwienie tkanek na działanie insuliny – jest to niezwykle ważne dla cukrzyków z „dwójką” ale diabetycy z cukrzycą typu 1 również wyniosą z tego korzyść, w postaci mniejszych dawek insuliny, podawanej w celu utrzymania glikemii we właściwym zakresie.
Przerwy między posiłkami
Korzystnym dla cukrzyka krokiem podczas spożywania świątecznych specjałów jest robienie przerw pomiędzy posiłkami, z zachowaniem zasady o odpowiednim czasie ich trwania. Lepszym rozwiązaniem jest spożywanie małych porcji w mniejszych odstępach czasu, niż zjadanie dużych posiłków np. 3 razy na dobę. Częściej spożywane, mniejsze porcje nie przeciążą układu trawiennego oraz zmniejszą ryzyko wystąpienia hiperglikemii.
Ostrożnie z alkoholem!
Wielu z nas nie wyobraża sobie wigilijnej wieczerzy bez lampki czerwonego wina lub aromatycznego grzańca. Osoby z cukrzycą również mogą pozwolić sobie na tę przyjemność, jednak z zachowaniem rozsądku, umiaru i ostrożności. Wypity w większych ilościach alkohol może powodować poważne komplikacje zdrowotne, jeżeli choroba wymknie się spod kontroli.
Ciasta, słodycze i owoce
Serniki, murzynki, pierniki, czekoladowe mikołaje, makowce, rogaliki, mandarynki, pomarańcze i wiele innych smakołyków pojawi się na stołach i wśród świątecznych podarunków. Trzeba pamiętać o tym, że wszelkiego rodzaju słodycze, wypieki oraz owoce to produkty o dużej zawartości węglowodanów prostych, szybko podnoszących poziom glikemii. Goszczące na wigilijnych stołach kompoty także powinny być wypijane z umiarem – im bardziej przetworzone owoce, tym więcej cukru będą posiadały.
